Jezioro Mamry to drugie co do wielkości po Śniardwach, jezioro morenowe, zlokalizowane na Mazurach. Nazwa Mamry (według urzędowego spisu) odpowiada nazwie Mamry Północne lub Mamry właściwe. Jezioro Mamry posiada wiele zatok, które mają własne nazwy i często traktowane są jako osobne jeziora. Przykładem może tu być Przystań, Pniewskie, Mamerki czy Bodma. Jezioro Mamry to idealne miejsce dla osób, które rezerwują czarter jachtów. Jest tu co robić, gdzie zjeść oraz co najważniejsze- gdzie żeglować, bo to naprawdę duże jezioro.
Płynąc na południe od jeziora Mamry , można poprzez kanały i inne, mniejsze jeziora dopłynąć na Niegocin czy Śniardwy. W okolicy północnego brzegu leży Węgorzewo, które łączy się z Mamrami poprzez rzekę Węgorapę. Największą wyspą (aż 70 ha powierzchni) jest wyspa Upałty. Obecnie rezerwat, do którego niestety nie wolno cumować, ale w przeszłości magnacka rodzina Lehndorffów miała tu zajazd.
Do zajazdu prowadziła wspaniała aleja dębowa, a wyspę z lądem łączył drewniany most. Ten most istniał jeszcze przed drugą wojną światową.
Mamry są lubiane przez żeglarzy
Jezioro Mamry jest bardzo chętnie odwiedzane przez żeglarzy, którzy czarterują jachty na Mazurach– głównie ze względu na swą rozpiętość( długość 20 km, w najszerszym miejscu 12 km). Trzeba jednak pamiętać,że dno tego zbiornika nie jest jednolite, występuje tu sporo wypłyceń, zatem żegluga wymaga od nas sporego skupienia i obserwacji .
Jezioro Mamry – doceniane przez nurków
Jezioro Mamry jest popularne również wśród nurków, nie tylko ze względu na zatopiony holownik Arabella, ale także ze względu na przejrzystość wód i wspaniałe podwodne łąki. Bogata roślinność podwodna zachwyca żeglarzy, którzy mogą ją podziwiać z pokładu jachtu, ponieważ widoczność sięga tutaj ponad 3 m.
Porty na jeziorze Mamry
Na szlaku jeziora Mamry pływa zdecydowanie mniej jachtów niż na południowych akwenach. Infrastruktura turystyczno-portowa dużo mniej rozwinięta. Na tak dużym jeziorze mamy do dyspozycji nagle kilka portów : port Węgorzewo, port Trygort, Stanica Wodna Kietlice, Piękny Brzeg i Ognisty Ptak, Port Sztynort oraz od tego roku Przystań. Taka sytuacja daje dużo plusów ale i minusów – w szczycie sezonu żeglarskiego trudno tu o miejsce do cumowania ( często już w godzinach popołudniowych).
Niewielki porcik (2 solidne keje – 50 miejsc do cumowania), położony w zachodniej części jeziora. Miłe, zaciszne miejsce z duszą.
Kolejny, niewielki, acz bardzo urokliwy port położony we wschodniej części jeziora Mamry. Jest to zatoka o nazwie Przystań. Port dysponuje jedną większą i jedną mniejszą keją. Miejsce to słynie głównie z corocznych regat o nazwie Mamert Cup. Infrastruktura sanitarna i gastronomiczna portu Trygort, podobnie jak w Kietlicach, zlokalizowana jest przy dość stromym zboczu. W celu skorzystania z toalet czy prysznicy, trzeba będzie spalić kilka jakże drogocennych kalorii. W restauracji pyszne dania kuchni mazurskiej.
Nowy porcik, z piękną panoramą jeziora Mamry… Bezpośrednio przy odnowionym ośrodku wypoczynkowym. Przy nowej kei znajduje się niewielka tawerna serwująca domowe obiady, ciasto i trochę fast food. Więcej o przystani tutaj.
Znajdziesz tu również całkiem przyjazną plażę z cudnym widokiem na jezioro Mamry. Może skromna, ale przynajmniej twarde dno, bez glonów i kamieni – ubity piasek- czego chcieć więcej? W Skłodowie panuje dość specyficzny klimat – rodem jakby z poprzedniej epoki, ale według mnie to ogromna zaleta.Mamy tu do dyspozycji wąskie keje umiejscowione wzdłuż nabrzeża. Przy kejach mooringi. W pobliżu kei znajdują się ławeczki, które ułatwiają spożywanie posiłku na lądzie.
- PORT MIX CZARTER
Nowy port, który miał ruszyć wiele lat temu- jednak inwestycja nie dobiegła końca. W ubiegłym sezonie, niespodziewanie doszło tam do wielu zmian. W bardzo szybkim tempie przeniosła się tam firma Mix Czarter. Jej właściciel dokonał właściwie niemożliwego, ponieważ w bardzo szybkim tempie przygotował keje, postawił kontener z sanitariatami, uruchomił mini bar i sklepik oraz namiot imprezowy. Port spełniał najważniejsze funkcje i myślę, że to dopiero początek dużych możliwości tego miejsca.
Basen portowy jest ogromny jak na mazurskie realia i leży na północnym brzegu jez Mamry, około 700m od wejścia na rzekę Węgorapę. Wejście jest dość wąskie. Cumowanie w sezonie 2019 kosztowało 50 zł za jacht.
