Bezpieczeństwo na jachcie – od tego może zależeć, jak przebiegnie twój rejs. Obecnie zbyt wiele osób bagatelizuje temat bezpieczeństwa na wodzie, co jak wiadomo skutkuje zwiększoną ilością wypadków. Ratownicy MOPR mają w sezonie, gdy rozpoczyna się sezon na czarter jachtów, pełne ręce roboty. Niestety, często okazuje się, że poświęcają swój cenny czas na kłopoty, których bez problemu można by było uniknąć, gdyby załogi łodzi zastosowały się do podstawowych reguł bezpieczeństwa na wodzie.
Najważniejsze zasady bezpieczeństwa przed wypłynięciem i na wodzie :
1.W rejs płyń z doświadczonym skipperem lub jeśli Ty nim jesteś – koniecznie zrób krótkie szkolenie swojej załodze, rozdziel zadania.
Biorąc pod uwagę nasze doświadczenia i obserwacje, co do prowadzenia łodzi, konieczna jest obecność osoby, która posiada odpowiednie umiejętności. Taka osoba powinna:
- dokładnie sprawdzić sprzęt tak, by w sytuacjach stresowych mieć pewność, że wszystko zadziała. A więc sprawdzamy : ogólny stan techniczny, instalację gazową, instalację wodną, instalację elektryczną, instalację paliwową i silnik,środki ratunkowe i asekuracyjne (stan oraz rozmieszczenie),środki przeciwpożarowe (stan i rozmieszczenie).
To samo dotyczy komunikacji i kooperacji z załogantami uczestniczącymi w rejsie. - wszyscy na pokładzie powinni dowiedzieć się, co należy robić w wypadku poważniejszych kłopotów. Czyli przydzielamy zadania, np. : Wojtek wydobywa pagaje i wraz z Arkiem chroni burty, a Marek chroni dziób, przygotowuje koło ratunkowe itp. Jeśli każdy będzie wiedział, za jaką czynność jest odpowiedzialny, unikniemy w dużym stopniu prawdopodobieństwa pojawienia się paniki na pokładzie. Każdy powinien przed wypłynięciem wiedzieć, gdzie znajdują się środki ratunkowe oraz apteczka oraz kto odpowiada za bezpieczeństwo na jachcie.
Ważna sprawa : uświadamiamy wszystkich, że dowodzi TYLKO jedna osoba. Nie ma tu miejsca na demokrację. Taki schemat postępowania jest szczególnie istotny właśnie w sytuacja kryzysowych i zagrażających życiu i zdrowiu. Od tego, czy wykonasz wymienione tu czynności, zależy Twoje i załogi bezpieczeństwo na jachcie.
Bezpieczeństwo na wodzie to również konieczność ustalenia kwalifikacji i doświadczenia członków załogi. Sternik (kapitan) musi wiedzieć, kto ma jakie doświadczenie, kto nie umie pływać i w związku z tym powinien przez cały czas nosić kamizelkę ratunkową, a kto w razie potrzeby będzie w stanie pomóc przy manewrach.
- Jeśli na jeziorze wieje powyżej 3 w skali Beauforta, to należy założyć kapoki. Na małych i chwiejnych jachtach, zaleca się ubieranie kamizelek bez względu na siłę wiatru.
- Należy, sprawdzić, czy załoga zna podstawowe zasady udzielania Pierwszej Pomocy .
2. Nigdy nie zostawaj pod pokładem w wypadku nagłego pogorszenia pogody
Żelazna zasada, którą złamało wielu żeglarzy podczas bardzo silnej burzy nazwanej (niesłusznie zresztą) Białym Szkwałem. W wypadku gdy zaskakuje nas silna burza i grozi nam wywrotka, cała załoga zakłada kapoki i wychodzi NA ZEWNĄTRZ.
3. Bezpieczeństwo na wodzie – ważne numery alarmowe, które warto zapisać w telefonie
Powyższy numer jest numerem ogólnym i czasem zdarza się ,że kontakt może być wydłużony, dlatego warto mieć pod ręką numery do lokalnych stacji ratowniczych WJM :
MOPR Giżycko ( po stronie od jeziora Niegocin) | ul. Dąbrowskiego 14a | 87 428 23 00 |
Harsz/Skłodowo | Port Skłodowo | 697 890 134 697 890 136 |
Mikołajki | Jezioro Mikołajskie | 669 925 158 |
Pisz Łupki | Łupki 15 a | 669 925 108 |
Bezpieczeństwo na Jachcie :Zasady korzystania z numerów alarmowych:
- poinformuj, czy zagrożone jest czyjeś życie;
- określ miejsce zdarzenia (przy zdarzeniach na wodzie szczególnie trudne, podajemy co widzimy, jakie charakterystyczne elementy są w zasięgu;naszego wzroku), liczbę poszkodowanych i ich stan;
- nie rozłączaj się do czasu potwierdzenia przyjęcia zgłoszenia przez odbierającego;
- pamiętaj,że :fałszywe zgłoszenia są karalne, a numer telefonu zgłaszającego jest automatycznie identyfikowany.
Dobra rada: poczytaj o akwenie, po którym będziesz pływał. Warto zapoznać się z locją i zdobyć informacje dotyczące wypłyceń i kamieni oraz fajnych miejsc na cumowanie.
4. Koniecznie sprawdź prognozę pogody oraz obserwuj niebo. Wyrób w sobie nawyk wysłuchiwania prognoz pogodowych.
NIGDY NIE WYPŁYWAJ Z PORTU WIDZĄC TAKIE CHMURY !!!
Od zobaczenia takich chmur, masz około godziny czasu, aby się odpowiednio przygotować. Ta chmura idzie na ciebie, ale wiatr jakim akurat żeglujesz, ma kierunek przeciwny. To pierwszy i ostatni znak, że zbliża się niebezpieczeństwo. W momencie zbliżenia się czoła chmury, zapada krótka, absolutna cisza, po której to spod tej chmury runie wiatr, a potem ulewa.
W takiej sytuacji unikaj pozostawania na wodzie do tak zwanej ostatniej chwili.
W TYM CZASIE MUSISZ BYĆ W PORCIE LUB W BEZPIECZNYM MIEJSCU PRZY BRZEGU. NIE CUMUJ W POBLIŻU DRZEW, KTÓRE MOGĄ ZOSTAĆ ZŁAMANE I SPAŚĆ NA KADŁUB.
W warunkach polskich wód śródlądowych, jeśli w porę zlokalizujemy niebezpieczeństwo, ZAWSZE, naprawdę ZAWSZE jest możliwość schronienia się. Wyjątkiem jest jezioro Śniardwy, ale na szczęście powstaje tam nowy port, który zdecydowanie polepszy sytuację bezpieczeństwa na tym akwenie. Więcej o porcie na dole strony.
Pomocą w podjęciu decyzji o spłynięciu z jeziora może być system ostrzegania przed niebezpiecznymi zjawiskami wdrożony na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Polega on na tym, że w różnych miejscach na szlaku rozlokowano specjalne lampy, które w przypadku niebezpieczeństwa błyskają – 40 razy na minutę, jeśli istnieje możliwość nadejścia burzy i narasta do 90 razy na minutę przy bezpośrednim niebezpieczeństwie.
Oprócz obserwacji zmieniających się warunków atmosferycznych, powinieneś cały czas zwracać uwagę na :
- inne obiekty pływające
- ewentualne przeszkody znajdujące się pod wodą
- przewody zwisające nad wodą
5. Uruchom silnik i płyń z wiatrem, gdy jednak burza złapała Cię na wodzie
Często pytacie, czy na łodzi jest bezpiecznie podczas burzy? Jeśli złapała Cię burza i masz silnik, uruchom go. Ustal skąd uderzy wiatr – ustaw się do jego kierunku rufą – nie dziobem. Zrzuć żagle(w pierwszej kolejności grot) i zamknij wszystkie luki pokładowe. Gdy uderzy wiatr, nie pozwól łódce ostrzyć. Nawet, gdy silnik zgaśnie, bądź gotów na sterowanie rumplem, lub kołem sterowym, tak aby utrzymać kurs z wiatrem. Podnieś miecz – całkowicie lub 2/3. Jeśli warunki na to pozwalają , rozwiń część foka, aby utrzymać kurs z wiatrem. Możesz także wyrzucić kotwicę z rufy- takie działanie również pozwoli ustabilizować kurs.To czy na jachcie jest bezpiecznie podczas burzy w dużej mierze będzie zależeć od Ciebie.
6. Ani kapitan ani załoga nie powinna być pod wpływem środków odurzających czy alkoholu lub w stanie skrajnego przemęczenia.
7. Cumuj w miejscach osłoniętych od wiatru!
Tutaj poznasz same konkrety i wskazówki na temat : Cumowanie na dziko oraz Spanie na Jachcie (bez „lania wody 😉
Bezpieczeństwo na wodzie – gdzie stacjonują karetki wodne na szlaku Wielkich Jezior?
Warmińsko Mazurski Oddział Wojewódzkiego NFZ w trosce o bezpieczeństwo osób przebywających na jachtach, zapewnił 4 zespoły ratownictwa medycznego. Ratownicy mają do dyspozycji karetki wyposażone w podstawowy sprzęt medyczny i leki. Jeśli sytuacja tego wymaga, załogi karetek przekazują pacjentów szpitalom , śmigłowcom lub karetkom tradycyjnym. Karetki znajdują się w :
- Giżycku
- Sztynorcie
- Rynie
- Kamieniu
W trosce o bezpieczeństwo osób przebywających nad Wielkimi Jeziorami, Warmińsko-Mazurski Oddział Wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia zabezpieczył 5 wodnych zespołów ratownictwa medycznego.
Karetki wodne w tym sezonie stacjonują w: Giżycku, Iławie, Kamieniu, Rynie, Sztynorcie.
Niebezpieczne miejsca na Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich
Obecnie większość szlaku Wielkich Jezior Mazurskich w miejscach niebezpiecznych (mielizny, kamienie) oznakowana jest znakami kardynalnymi, tzw kardynałkami:
• Znak północny: Kolor czarny ponad żółtym, znak szczytowy dwa czarne stożki skierowane wierzchołkami w górę. Oba stożki wskazują kierunek północny (do góry) i tam też znajduje się czarny pasek na podstawie znaku
• Znak południowy: Kolor żółty nad czarnym, znak szczytowy dwa czarne stożki skierowane wierzchołkami w dół.
• Znak wschodni, tak zwana GRUBA RUSKA: Kolor czarny z żółtym pasem, znak szczytowy dwa czarne stożki skierowane podstawami do siebie.
• Znak zachodni, tak zwana CHUDA FRANCUZKA (stożki, które są skierowane do siebie przypominają kobiecą talię, a Francja leży na zachód od Polski): Kolor żółty z czarnym pasem, znak szczytowy dwa czarne stożki skierowane wierzchołkami do siebie.
Pamiętaj, że nie zawsze ustawione są wszystkie cztery znaki dookoła danego niebezpieczeństwa. Czasami jest tylko jeden lub dwa i trzeba wiedzieć z której strony należy przepłynąć aby ominąć przeszkodę. Należy umieć rozpoznać nie tylko znak szczytowy kardynałki, ale również kolory jej pasków.
Bezpieczeństwo na Jachcie – Kamienie i mielizny na szlaku WJM
JEZIORO ŚWIĘCAJTY | • głazowisko po lewej stronie szlaku płynąc w kierunku rzeki Sapina okolice wyspy Tartaczna |
JEZIORO MAMRY | • mielizna po lewej stronie szlaku płynąc na jez. Święcajty w okolicach Rybaczówki na Półwyspie Kalskim • mielizna po prawej stronie przy szlaku płynąc do Węgorzewo • kamień koło Bazy MAZ. WOPR w Skłodowie |
JEZIORO DARGIN | • głazy sztynorckie okolice “Sztynorckiego Rogu” • kamienie w okolicy wyspy “Poganty” od strony wschodniej • kamień na prawo za „Królewskim Rogiem” w kierunku Pieczarek • mielizna w okolicy wyspy “Poganty”od strony zachodniej • kamienie przed mostem Sztynorckim, po prawej stronie szlaku płynąc w kierunku Węgorzewa |
JEZIORO KISAJNO | • kamień przy wyjściu z “Łabędziego Szlaku” na jez. Kisajno. • kamienie przy “Olchowym Rogu” po prawej stronie szlaku płynąc w kierunku Węgorzewa • kamienie przy Pierkunowie na wschodnim brzegu • głazowisko przy zachodnim brzegu okolice Fuledzkiego Rogu “Lisia Górka” |
JEZIORO NIEGOCIN | • duża mielizna na środku Niegocina • mielizna cypel przy Borowie • mielizna z kamieniami język wychodzący z wyspy „Miłości” w stronę wschodniego brzegu jeziora • głazowisko w okolicach Kleszczewa • mielizna język wychodzący ze wschodniego brzegu w okolicach Rydzewa • kamienie na wschodnim brzegu na przeciwko wyspy „Miłości” |
JEZIORO MIKOŁAJSKIE | • głazowisko przy rozwidleniu szlaku jez. Bełdany, jez. Śniardwy |
JEZIORO ROŚ | • mielizna po lewej stronie przy wyjściu z Kanału Jeglińskiego płynąc w stronę Pisza |
JEZIORO ŚNIARDWY | bardzo dużo różnych płycizn, warto przestudiować dokładnie mapę |
Bezpieczne zachowanie w porcie:
Pamiętaj o przygotowaniu załogi do manewrów portowych. Nie mogą one przebiegać w ostatniej chwili, w panice i bez przemyślenia. Kilka wskazówek poniżej:
- Zabezpieczamy burty ( wiązanie odbijaczy z odpowiednim wyprzedzeniem)
- Zapewniamy odpowiednią widoczność osobie sterującej łodzią
- Nigdy nie skaczemy na ląd z cumą w ręku! Takie zachowanie grozi zaplątaniem w linę lub poślizgnięciem. Jeden z naszych klientów właśnie w taki sposób złamał bark 🙁
- Do odpychania łódki od nabrzeża, nigdy nie używamy rąk czy nóg – tylko odbijaczy. Ciężka jednostka może nam zmiażdżyć kończyny.
- Nie należy skakać z łodzi na łódź bądź na ląd – grozi to wpadnięciem do wody, pomiędzy nabrzeże a jacht.
. Najważniejsze zasady bezpieczeństwa a obowiązkowe wyposażenie łodzi:
- Pasy lub kamizelki ratunkowe w liczbie odpowiadającej liczbie osób znajdujących się na jachcie,
- koło ratunkowe, rzutka nietonąca o średnicy 8-11 mm i długości min. 30 m,
- apteczka pierwszej pomocy,
- odbijacze, bosak, zrywka,
- wyposażenie kotwiczno-holownicze stosownie do wielkości jachtu,
- komplet cum,
- latarka, lornetka. Liczba, rodzaj i rozmieszczenie środków sygnałowych, zgodnie z wymaganiami przepisów żeglugowych na śródlądowych drogach wodnych.
- Gaśnice proszkowe 2 kg – 1 szt., rozmieszczone równomiernie w miejscach widocznych i łatwo dostępnych (przy zejściówce, <1m od stanowiska sterowania, <2m od kuchenki). Dopuszcza się stosowanie mniejszej liczby większych gaśnic (do 6 kg), przy zachowaniu skuteczności ich gaszenia. Na wodach administrowanych przez dyrektora urzędu morskiego wyposażenie powinno być zgodne z wymogami Administracji Morskiej.
Jadąc dziś do portu, usłyszałam w radio wypowiedź jednego z ratowników Mazurskiego MOPR dotyczącą podsumowania sezonu na Mazurach. Okazuje się, że kwestię bezpieczeństwa na wodzie nadal lekceważymy. Wciąż giną ludzie ( 6 osób w tym sezonie), wywracają się łódki oraz dochodzi do sytuacji niewyobrażalnej brawury na wodzie. Ilość wypadków na wodzie jest niestety dużo większa niż w latach ubiegłych. Wielu turystów, w związku z panującą sytuacją epidemiczną nie wyjechało na wakacje za granicę, co przełożyło się na wzrost zainteresowania rodzimym rynkiem turystycznym, w tym również Mazurami. Na wynajem jachtu decyduje się coraz więcej osób, często jednak brakuje tym osobom doświadczenia. Bezpieczeństwo na wodzie i zasady z nim związane to temat tabu lub kwestia pomijana i bagatelizowana.
Ratownik MOPR w swojej wypowiedzi zwrócił uwagę na bardzo niepokojący fakt. Chodzi tu o sytuację, w której zapanowało tak zwane „bezpatencie” związane z promocją na pływanie łodziami bez jakichkolwiek umiejętności i wiedzy związanej z podstawowymi zasadami zachowania się na wodzie. Ów „bezpatencie” zatoczyło tak szerokie kręgi, że w świadomości wielu turystów pojawiło się przekonanie, że sprzęt wodny można wypożyczyć na podobnych zasadach jak rower. Więcej szczegółów związanych z tematem tutaj: jachty bez patentu Mazury.
Czy chęć zysku wpływa na bezpieczeństwo na wodzie?
Niestety, chęć zysku właścicieli wielu firm czarterowych nie idzie tu w parze z rozsądkiem. Osoby, które przybywają na keję i wyrażają chęć popływania jachtem bez jakichkolwiek kwalifikacji i doświadczenia, są wpuszczane na pokład łodzi i po krótkiej instrukcji wypływają na jeziora.
Wszyscy nasi tegoroczni klienci – naprawdę wszyscy, opowiadali o przypadkach, w których to byli świadkami nieudolnych prób sterowania łodzią spacerowo-motorową. Jeden z klientów brał nawet udział w ratowaniu załogi i łódki, która z wielką prędkością napierała na keję. Inny klient prawie staranował jednostkę typu houseboat, która nieoczekiwanie stanęła sobie w poprzek kanału Sztynorckiego…
Takie historie mnożą się i mnożą, braki w wyszkoleniu lub zupełny brak tego wyszkolenia ma niestety swoje konsekwencje.
Nie wiem, czy wiesz, ale wypożyczając jacht bez uprawnień, powinieneś być przeszkolony przez armatora. Bezpieczeństwo na jachcie to Twój priorytet w momencie wejścia na pokład. Zasady, które zamieszczamy poniżej powinieneś znać na pamięć i przedstawić je swojej załodze…A zatem do pracy! Spróbujmy razem zmienić trochę mazurską, nawodną rzeczywistość na lepsze.
Blog żeglarski – czekamy na pomysły i sugestie! Ahoj 🙂